Kończąc książkę Bez hierarchii… Droga do świadomej organizacji… napisałam, że ma ona swój ciąg dalszy.
Każde zawarte w niej słowo to tylko pewien etap mojej ewolucji.
W nawiązaniu do tytułu stworzyłam tę stronę internetową.
Cieszę się, że również tutaj możemy się spotkać.
To miejsce, gdzie będę zamieszczać wszystko, co będzie kontynuacją zawartego tam konceptu,
który rozumiem, jako nieustanną drogę…

Dzieci Jutra

Na 146. stronie książki napisałam o „dzieciach jutra”, wskazując na ludzką różnorodność,
a zarazem rodzącą się zmianę paradygmatu
i każdego z nas, osobiste zaangażowanie w tę zmianę.

 

 

W tym miejscu chciałabym przyznać, że ze mną jest tak, iż najpierw o czym myślę, mówię, piszę,
a następnie, często po wielu latach, zdarza mi się znaleźć u innych Autorów to, co jest mi bliskie.

 

W drugim rozdziale książki, na 74. stronie, zadając Czytelniczkom & Czytelnikom pewne pytania
nawiązałam do historii wyjątkowej szkoły „Summerhill”, na podstawie której powstała książka o tym samym tytule.
Otwierając ją, jeszcze przed słowami wstępu, znajdziesz tam ten oto wiersz:

 

 

Wasze dzieci nie są waszymi dziećmi.

To synowie i córki życia,

powołane do niego samego.

One nie są z was, lecz tylko przez was.

I mimo że są z wami, nie należą do was.

 

Możecie ich obdarzyć waszą miłością,

ale nie waszymi myślami,

bo one mają własne myśli.

Możecie ofiarować dom ich ciałom,

ale nie duszom,

bo dusze ich mieszkają w domu jutra,

którego nie możecie nawiedzić nawet w marzeniach.

 

Możecie starać się być jak one,

ale nie usiłujcie wymóc na nich, aby one były jak wy.

Bo życie nie postępuje wstecz,

ani nie zwleka pozostając przy dniu wczorajszym.

Jesteście jak cięciwy łuku,

przez które wasze dzieci wyrzucane są jak strzały żywe.

 

KAHLIL GIBRAN
„The Prophet”

 

 

Wierzę, że te słowa, jak i treść, a także forma książki Bez hierarchii… Droga do świadomej organizacji…
pozwolą Ci spojrzeć w siebie nieco głębiej, a dzięki temu w otaczające Ciebie młodsze, starsze,
bądź inne pod jakimkolwiek względem, istoty…

  •  
  •  
  •